Obraz Banksy'ego, podobny do tego, który dokonał samozniszczenia. Fot. Peter Macdiarmid/Getty
W typowym dla siebie akcie bezczelnego, antykapitalistycznego trollingu artysta uliczny Banksy zniszczył swoją Dziewczynkę z balonikiem. Jeden z kultowych obrazów Banksy’ego pociął się sam na paski zaraz po tym, jak został zlicytowany w piątek 5 października w domu aukcyjnym Sotheby’s za jedyne 860 tys. funtów (ponad 4,2 miliona złotych).Jak donosi „Financial Times”, oprawione dzieło zakupione przez dom aukcyjny w 2006 roku „zostało poszatkowane przez mechanizm ukryty w ramie; większość obrazu ukazał się na dole ramy pocięta na wstążki”.„Zostaliśmy zbanksowani” — powiedział Alex Branczik, starszy dyrektor Sotheby’s, jak donosi „The Art Newspaper”. „To prawdopodobnie najlepszy artysta uliczny w Wielkiej Brytanii, a dziś byliśmy świadkami przebłysku geniuszu Banksy’ego”.Branczik zapewnił, że nie był „wtajemniczony w intrygę” i nie potrafi powiedzieć, jak doszło do całego zajścia. Niewykluczone, że Banksy własnoręcznie uruchomi niszczarkę z pomieszczenia, w którym odbywała się aukcja. Według „The Art Newspaper” „niedługo po incydencie w Sotheby’s widziano mężczyznę ubranego na czarno, w ciemnych okularach i czapce, który przepychał się między pracownikami ochrony”.By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”. Jesteśmy też na Twitterze i Instagramie.W rzeczy samej niedługo potem sam Banksy ujawnił, jak ukrył niszczarkę w ramie swojego samoniszczącego dzieła. „Kilka lat temu w sekrecie wbudowałem niszczarkę w jeden z moich obrazów” — można przeczytać w filmie opublikowanym na Instagramie, który pokazuje potem mężczyznę w bluzie z kapturem instalującego rząd ostrz w ramie obrazu. Dalej pojawia się napis: „Na wypadek, gdyby kiedyś został wystawiony na aukcji…”, a po nim nagranie ukazujące koniec licytacji i samozniszczenie Dziewczynki z balonikiem. Najwyraźniej Banksy postrzega całe zajście jako dzieło sztuki samo w sobie. Jego post jest opatrzony cytatem z Picassa: „Pragnienie zniszczenia to również pragnienie twórcze”. Czapki z głów.Zazwyczaj, gdy dzieło sztuki ulega uszkodzeniu, zanim opuści dom aukcyjny, zakup jest anulowany, jak donosi Financial Times. Jednak licytatorzy z Sotheby’s już teraz zastanawiają się, czy samozniszczenie nie przysłużyło się obrazowi. „Niewykluczone, że dzieło jest teraz warte jeszcze więcej” — powiedział Branczik. „Z całą pewnością to pierwszy przypadek, gdy obraz zostaje poszatkowany zaraz po zakończeniu aukcji”.Artykuł pierwotnie ukazał się na VICE US
Więcej na VICE:
Reklama
Reklama
Więcej na VICE: