Kendrick Lamar to obecnie jeden z największych raperów na świecie. Pochodzi z miasta Compton. Możliwe, że kiedyś już o tym miejscu słyszeliście, prawdopodobnie dzięki pochodzącej z niego grupie raperów z końcówki lat 80. Nazywali się N.W.A.Przełomowy album N.W.A., zatytułowany "Straight Outta Compton" i wydany w 1988 roku, zupełnie zrewolucjonizował hip-hop i uczynił Compton miastem-legendą. 14 sierpnia tego roku swoją premierę miał film o tym samym tytule, który opowiada historię tej ikonicznej grupy. Z tej okazji Kendrick Lamar postanowił spotkać się ze swoimi bohaterami - czwórką żyjących członków N.W.A. - Dr. Dre, Ice Cubem, MC Renem i DJ Yella i przeprowadzić z nimi wywiad dla "Billboardu" - pierwszego magazynu, który pokazał zespół razem na okładce od czasu odejścia Ice Cube'a w 1989.Rozmowa trwa 25 minut i jest niesamowita. Kendrick pyta swoich rozmówców między innymi o odczucia związane ze współczesnym hip-hopem, ich relację z piątym członkiem N.W.A - Eazy-E (który zmarł na AIDS w 1995) oraz przywołuje wspomnienia związane z nagraniami legendarnego materiału. Można wyczuć, że głównym celem Kendricka jest próba dowiedzenia się, jak każdy z członków grupy radził sobie ze swoją karierą, mając na względzie niepodważalne dziedzictwo N.W.A. Czym właściwie ono dla nich było?"Wyobraź to sobie - mówi Dr. Dre - nagraliśmy w sześć tygodni i to nie pracując w weekendy. A teraz, 25 lat później powstaje gigantyczna hollywoodzka produkcja o tym samym tytule. To niewiarygodne".Zobacz pełny materiał na stronie Billboardu i obejrzyj niesamowity wywiad poniżej:Śledź Kyle'a Kramera na Twitterze