W miejscowości Buffalo (NY) prawdziwie słowiański śmigus-dyngus ma wielu zwolenników, którzy od dziesięciu lat zbierają się, by je wspólnie celebrować. Dyngus Day Festival jest sporym wydarzeniem w kalendarzu miasta, obfitującym w ponad 30 atrakcji. Na szczególną uwagę zasługuje jednak odział baru Just Pizza z West Seneca, który z okazji święta wypieka pizzę w kształcie orła białego.
Richard Schunke, właściciel restauracji, nie kryje dumy ze swoich polskich korzeni. Za radą pracowników Maxa Wojciechowskiego i Mike’a Stillera postanowił uzupełnić bogate menu restauracji (75 rodzajów pizzy) o pozycję „Polish Falcon Pizza“, bo z jakichś powodów jastrząb brzmi lepiej niż orzeł. Jak mówi w wypowiedzi dla VICE: „Just Pizza w Buffalo od sześciu lat przygotowuję różne rodzaje pizzy z okazji okolicznościowych świąt. Do hitów należą te w kształcie serca na Walentynki i koniczynki na dzień Św. Patryka“.
Videos by VICE
LUDZIE ZDRADZAJĄ NAM, DLACZEGO KOCHAJĄ PIZZĘ
Schunke przyznaje, że „Polish Falcon”, to do tej pory jedna z najbardziej skomplikowanych pizz, a do jej wypieczenia przygotowano specjalną formę. Sam proces wycinania ciasta zajmuję około piętnastu minut, a jednym ze składników jest oczywiście polska kiełbasa, którą w Just Pizza wykorzystuję się także do dekorowania innych placków. Zdaniem Schunke’a polskie produkty są synonimem jakości, dlatego klienci tak bardzo je uwielbiają.
Stary fanpage VICE przestanie działać 1 kwietnia. Już teraz polub nowy
Pomysł na prawdziwie polską pizzę zmaterializował się w zeszłym roku. Restauracja sprzedała ich wtedy około dwudziestu sztuk. W tym roku Schunke zajmuje się reklamowaniem swojego specjału, ale – jak przyznaje – „Polish Falcon” wygląda tak ładnie, że aż żal go zjadać. Pizzernia z West Seneca jest jedyną franczyzą Just Pizza, która podjęła się wypieczenia naszego godła, bo – jak mówi Schunke – Buffalo to drugie po Chicago najbardziej polskie miasto w Stanach.
Pokaż mi, jak jesz pizzę, a powiem ci, kim jesteś
Jak wspomina: „Kiedyś wschodnia strona miasta była prawie całkowicie zamieszkiwana przez Polaków, ale z czasem ludzie wyprowadzili się na obrzeża. Teraz wielu z nich przyjeżdża specjalnie na obchody śmigusa-dyngusa, gdzie spotykają się w miejscu, które nazywa się Broadway Market i wspólnie się bawią przy dźwiękach polskiej muzyki”.