Drinki i koktajle kojarzą nam się raczej z imprezą w klubie czy barem. Tymczasem w prosty sposób można zrobić je samemu, zmieniając zwykłą domówkę w odjechaną imprezę. Z okazji premiery nowego, opartego na ciemnym rumie 7-procentowego Desperadosa Nocturno, wybraliśmy się do jednego z kilku barów speakeasy poukrywanych w różnych zakątkach Warszawy. Tym razem nie po to, żeby imprezować, lecz aby poznać wyższy poziom imprezowego smaku, który możemy w prosty sposób przygotować sami w domu. Poprosiliśmy Wiktora Marycza, szef baru znajdującego się pod restauracją Bez Tytułu, by podzielił się z nami swoimi radami, jak wprowadzić swoją imprezę na wyższy poziom.
Daiquiri (przepis na jedną porcję)
40 ml białego rumu
Sok z jednej limonki (30-40 ml)
Lód
Ok. 15 ml cukru
Videos by VICE
Rum z sokiem z limonki i cukrem wlej do shakera (najprostszy kupisz za 20-30 zł, a możesz go wykorzystać do wielu innych koktajli). „Trzeba pamiętać, że cytrusy bardzo ciężko mieszają się z płynami, są hydrofobowe – stąd mocno shake’ujemy, a nie jedynie mieszamy. Dzięki temu w całym koktajlu będą też drobne pęcherzyki powietrza, które złagodzą jego smak” – tłumaczy Wiktor. Przy nalewaniu warto jeszcze przelać płyn przez sitko. Daiquiri klasycznie podajemy w kieliszku coupette, ale – jak mówi Wiktor – na Kubie, skąd drink pochodzi, serwuje się je po prostu na lodzie, dzięki czemu dłużej zachowuje orzeźwiający smak „Jeśli chcesz spróbować słodszego albo kwaśniejszego Daiquiri, nie bój się zaeksperymentować, dodając więcej cukru albo limonki” – proponuje barman. On sam podaje koktajl z cząstką limonki, którą w razie potrzeby można wcisnąć sobie do drinka.
Do poszukiwań idealnego drinka zainspirował nas rum – składnik nowego Desperadosa Nocturno, który nie boi się eksperymentować i stawia na niekonwencjonalne połączenia smakowe. Intensywne połączenie piwa z dodatkiem tequili i ciemnego rumu oraz 7% zawartość alkoholu wprowadzą imprezę w gorący klimat o każdej porze roku. Desperados Nocturno najlepiej smakuje schłodzony prosto z butelki.