Jak odnotowaliśmy to w zeszłym tygodniu, jest tylko kilka tak medialnych nazwisk jak Kanye West. Nieważne czy wskaże “What Do You Mean” jako swoją ulubioną piosenkę z zeszłego roku, czy wykrzykuje swoje własne kawałki w samochodzie, zawsze będzie budził sporo emocji.
Jednak, co jak co, ale wszyscy możemy się zgodzić, że nikt nie kocha Kanye Westa tak jak on kocha siebie samego. Australijski artysta Scott Marsh postanowił namalować ogromny mural, na którym to raper całuje się z… samym sobą. To jest absolutnie fantastyczna robota, a doniósł o niej portal Mashable. I w ogóle nas nie obchodzi fakt, że to stare, przerobione w Photoshopie zdjęcie Westa z Kim Kardashian, gdy pojawili się na zeszłorocznej gali rozdania nagród Grammy. Te kolory, ten sposób w jaki Kanye chwyta za swój tyłek. To skupienie na twarzy. Mural możecie sprawdzić na jednej z ulic w Sydney.
Videos by VICE
Mamy nadzieję, że Yeezy wpadnie kiedyś zobaczyć dzieło na własne oczy.
