Lato jest dla dzieci i głupców

Lato jest najgorszą porą roku, plasując się na czwartym miejscu z czterech. Ten tragiczny czas jest pod każdym względem całkowicie żałosny i nieprzyjemny. A jednak: żyję w społeczeństwie, które zachowuje się, jakby lato było najczystszą formą dobra. Moi przyjaciele, współpracownicy, społeczeństwo i wielkie korporacje co roku w ekstazie świętują koniec zimy]. „Pomyślcie o frajdzie, której doświadczymy na słońcu” — krzyczą jednym głosem. Lato chyli się ku końcowi, pozwólcie więc, że położę kres tej kolektywnej głupocie.

Ludzie lubią lato, ponieważ jest to pora roku, która podobno bardziej sprzyja rozrywkom na dworze niż zima. Takie stwierdzenie od lat zbija mnie z tropu. W lecie upał sprawia, że nie da się cieszyć niczym, a jedynym antidotum jest oblewanie się zatrważającą ilością wody. Słońce to lepki szowinista. Rozsądni ludzie szukają latem schronienia w chłodnych pomieszczeniach.

Videos by VICE

Jeśli zimą jest bardzo zimno, wystarczy dodać kolejną warstwę odzieży, by poczuć się komfortowo. W ten sposób zachowujesz kontrolę nad sobą i swoim miejscem w świecie, a do tego możesz korzystać z najlepszego wynalazku w historii ludzkości: z mody. Oprócz wielu innych oczywistych zalet moda pozwala ci doświadczyć kojącego uczucia związanego z okryciem się przed zimnem — to prawdziwy dar, nie da się tego inaczej określić. Co więcej, zimą możesz założyć, co tylko chcesz. Nie oszukujmy się, moda jest znacznie ważniejsza dla ludzkiego życia niż pływanie, grillowanie czy robienie sobie krzywej dziary za dwa browary.


By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”


Zimą możesz ubrać się jak zdzira i na wierzch narzucić futro — bez wątpienia wygląda to bardziej spektakularnie niż zdzira ociekająca potem. (Nie pocę się, więc nie mam pojęcia jakie to uczucie. Niestety dane mi było zobaczyć to zjawisko. Stanowczo nie jest to pożądany element stylówki).

Jako osoba proaktywna w swoim życiu rozkoszuję się noszeniem rzeczy, które sprawiają, że wyglądam i czuję się komfortowo zimą. Nienawidzę ograniczeń, które lato narzuca względem mody i nie tylko.

Słońce to lepki szowinista.

Lista rzeczy, z których można czerpać przyjemność zimą, nie ma końca. Na przykład herbata. Herbata jest fantastyczna, ale lato pozbawia nas najprzyjemniejszego aspektu konsumpcji herbaty. Herbata mrożona jest „dobra”, ale tak naprawdę nie jest to herbata, ponieważ lubimy ją z niewłaściwych powodów — poza tym, możesz cieszyć się zimnymi produktami spożywczymi również w zimie. Niestety latem to tak nie działa — kawa czy doskonałe ciepłe dania (takie jak makaron albo ziemniaki z serem) nie smakują dobrze. Wszystko smakuje lepiej zimą – no i nie zapominajmy, że poza lodami nie ma zimnego jedzenia, które mogłoby dorównać gorącym posiłkom.

Wszystko, co nie jest latem, jest zimą. Rachunek jest prosty — przez dziewięć(!) miesięcy moja pora roku wygrywa. Jesień to śmierć lata. Odpychając słońce i zamrażając ziemię, zapowiada nadejście Matki Zimy. Ludziom się to podoba, ponieważ ich instynkt podpowiada im, że lato powinno umrzeć. W głębi duszy wiedzą, że zima jest lepsza — że opady śniegu, dwurzędowe płaszcze, grzane wino, pieczone mięso i chłodny wiatr targający nasze wełniane szale są lepsze od śliskich, naoliwionych ciał pokrytych piachem.

Nie zawsze miałam takie przekonania dotyczące pór roku. Jako dziecko wyczekiwałam lata z naiwnym utęsknieniem — z drugiej strony jako dziecko zażyczyłam sobie na urodziny przepychacz do rur. Dzieciństwo to dziwny czas w życiu nas wszystkich. Dlaczego niektórzy na siłę starają się przenieść ten okres w dorosłość poprzez wiarę w cudowność lata? Ponieważ masowa inicjatywa kulturalna wpaja nam, że ta pora roku jest świetna (choć wcale nie jest).

Myślę o tym, jak Fran Lebowitz kiedyś zjechała mężczyzn noszących szorty: „Szczerze mówiąc, niewiele jest rzeczy na świecie, których tak bardzo nie chciałabym zobaczyć. Z porównywalną radością zareagowałabym na zbliżającego się człowieka z granatem ręcznym… siedzieć obok dorosłego mężczyzny w metrze, który ma na sobie szorty? Odrażające. Wyglądają absurdalnie, jak dzieci.”. Mężczyźni wyglądają uroczo w szortach, ale Lebowitz ma rację, spajając ten aspekt męskiego zachowania z dzieciństwem. Umiłowanie lata samo w sobie jest resztką dzieciństwa, wynikającą z niedojrzałego pragnienia ponownego bycia trzynastolatkiem.

Odrzucenie zimy jest odrzuceniem dorosłości. Pragniemy lata, ponieważ chcemy żyć wiecznie we wspomnieniach z dzieciństwa. Marzymy, by uwolnić się od ograniczeń i ucisku obowiązku szkolnego, aby dorastać w lasach, na łąkach i ulicach. Ale życie to nie Dzieci z Bullerbyn, a ty już nigdy nie będziesz młody.

Artykuł pierwotnie ukazał się na Broadly


Więcej kontrowersyjnych opinii na VICE: